Od jakiegoś czasu Młodzieżowy Dom Kultury w Sanoku organizuje wtorkowe koncerty kameralne - 28 listopada wystapił tam "Hander bez Mandra" - czyli nasz nauczyciel akademicki, doskonale znany sanoczanom i nie tylko, Robert Handermander:) Towarzyszyły mu studentki Nowych Mediów: Anita Złocińska i Magdalena Wojtoń, które przygotowały scenografię w postaci prezentacji komputerowej, a także studentki Edukacji Artystycznej: Paulina Oryszczak i Katerina Krawiec grające na instrumentach perkusyjnych. Na instrumentach elektronicznych grał Jakub Jankiewicz, a uroku całości dodały dwie uczennice pana Roberta z zerowej klasy fortepianu - Laura i Marika.
Zaprezentowane zostały utwory autorstwa Roberta Handermandera "Przygoda", Pendolino", a także... (i tu uwaga!) "Jajabach" (przy czym nie chodzi tu o produkt spożywczy, który... spadł, ale o słynnego kompozytora J.S. Bacha i wariacje na temat jego twórczości:)
- Dopóki są pomysły, nie moge się zatrzymać - mówi pan Robert o swojej aktywności muzycznej. - Dziś graliśmy jako Hander bez Mandra, za chwilę zagramy jako Mander bez Handra, a że mam długie nazwisko, to inspiracji starczy na dosyć długo.
Niezmiennie pozostajemy pod wrażeniem poczucia humoru i inwencji twórczej naszego wyjatkowego wykładowcy - przejawiających się, jak widać, nie tylko na płaszczyźnie muzycznej!:)
Inicjatywy gratulujemy także pomysłodawcom tych kameralnych koncertów, czyli MDK w Sanoku. Wszystkich serdecznie pozdrawiamy:)