We wrześniu 2007 r. odbyły się Światowe Targi Sztuki w Miami na Florydzie. Oprócz miejsca gdzie odbywał się przegląd Sztuki Światowej na terenie całego miasta Miami organizowane były wystawy towarzyszące. Profesor Maria Siuta – Górecka – wykładowca PWSZ im. Jana Grodka w Sanoku, wraz z Janem Siutą brali udział w takiej ekspozycji. Prezentowali swoje rzeźby i malarstwo. Przegląd eksponowanych prac miał duże powodzenie. Wystawa ta skutkowała kolejnymi propozycjami. Uczestniczyli w kilku wystawach zbiorowych np. w Michigan. W bieżącym roku została zorganizowana kolejna wspólna wystawa Marii i Jana Siutów. 4 kwietnia b.r. odbył się wernisaż w posiadłości Pani Haliny Maliński w Oakland Twp. Oprócz licznie przybyłych gości, miłośników sztuki, przyjaciół przybyli również przedstawiciele prasy i rozgłośni polskiego radia w Detroit. Ukazały się liczne recenzje, odbyły się wywiady. Efektem tego wernisażu są nowe plany współpracy z Ośrodkiem Polonii Polskiej i wymiany między artystami z Detroit.
Fragmenty artykułu Henryk Olbrot „Elegancja i wrażliwość w rzeźbie i malarstwie Marii Siuty-Góreckiej i Jana Siuty”, który ukazał się w czasopiśmie „Świat Polonii” 22 kwietnia 2009 r.
(…) „Fascynacja dziełami pani prof. Marii Siuty – Góreckiej i Jana Siuty była ogromna i zadziałała jako katalizator w bardzo szybkiej realizacji zamierzenia.” (…)
(…) Pani Maria Siuta – Górecka, profesor zwyczajny na Uniwersytecie Rzeszowskim na Wydziale Sztuk Pięknych, kieruje Zakładem Rzeźby, urodziła się w 1955 roku w Zagórzu. Studia artystyczne ukończyła na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom uzyskała w pracowni prof. Antoniego Hajdeckiego w 1975 r.
Przedstawiła swe prace w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, tak w Polsce jak i zagranicą, wielokrotnie wyróżniana i nagradzana za swoją działalność artystyczną.
Niezwykle skromna i delikatna osobowość artystki, o bogatym świecie wewnętrznym znalazła swój obraz w serii ciepłych, abstrakcyjnie mistycznych obrazów, w których przeważają złocienie i czerwienie z wtrąceniami czerni.
Delikatne, wypolerowane rzeźby z brązu imitują postacie ludzkie zatrzymane w ruchu. Ich pozycje pokazują przeżycia, oczekiwania nieznanej przyszłości. Wprawiają w zadumę. (…)
(…) Mam nadzieję, że to niezwykłe spotkanie z polską sztuką na amerykańskiej ziemi to tylko początek naszej dalszej działalności w przybliżaniu twórczości artystycznej obu krajów i kontynentów. Powinniśmy się specjalnie zwrócić do młodego pokolenia, które wyraźnie potrzebuje ukierunkowania w życiu. Czego my ich nauczymy to zaowocuje w przyszłości. (…)
Zobacz też: